Wow, wygląda na to, że II Festiwal Wodny OIRP Gdańsk znowu był strzałem w dziesiątkę! Tym razem zgromadził blisko 80 uczestników, którzy po prostu nie mogli oderwać się od przygotowanych atrakcji, wśród których prym wiódł nowy dmuchany wodny tor przeszkód. Nie zabrało też innych rozrywek, w tym części dla naszych maluszków, były pływające mini łódki, małe zjeżdżalnie, ale było też coś dla zaprawionych w bojach, czyli aerobik na supach. Na sam koniec jako podsumowanie imprezy odbył się mecz piłki wodnej, który wzbudził wielkie zainteresowanie zarówno wśród starszych jak i młodszych uczestników. Mogę chyba zaryzykować stwierdzenie, że udało się nam spędzić wyjątkowe chwile, bawiąc się i czerpiąc całymi garściami z wszystkich dostępnych atrakcji.
Był to dzień pełen uśmiechów i niezapomnianych wrażeń! Wydaje się, że Komisja ds. integracji turystyki i sportu naprawdę stanęła na wysokości zadania, opinie uczestników były jasne: “nie sposób było się nudzić”, “bawiliśmy się znakomicie”, “było super”, “chcemy więcej”!
Po mokrych doznaniach, czekał na wszystkich słodko-słony poczęstunek, medale okolicznościowe oraz torba z gadżetami, które wręczał Wicedziekan Bartosz Szolc-Nartowski wraz ze swoim synem, a także ja również z synem w roli asystenta.
Żałujcie kogo nie było, ale spokojnie, jeśli bowiem z przyczyn bliżej nieokreślonych tego roku przegapiłeś tę wodną furię, nie martw się! Już teraz czekamy na Ciebie z otwartymi ramionami i jeszcze większą dawką wodnych szaleństw w przyszłym roku!
