Najlepsi aplikanci na egzaminie wstępnym – cz. 1 wywiad z aplikant radcowską Natalią Sokołowską

W dniu 19 stycznia miała miejsce inauguracji I roku aplikacji radcowskiej 2021.

Tegoroczna uroczystość miała odmienną od tradycyjnej formę realizacji. Podczas inauguracji zostały wręczone nagrody dla aplikantów, którzy uzyskali najwięcej punktów na egzaminie wstępnym. W naszej Izbie byli to aplikant radcowska Natalia Sokołowska oraz aplikant radcowski Piotr Płatkowski, którzy uzyskali 133 na 150 możliwych punktów!

Zapraszamy do przeczytania wywiadów z najlepszymi aplikantami, które przeprowadzili Rzecznicy Prasowi OIRP w Gdańsku r. pr. Adam Chudziński oraz r. pr. Krzysztof Jóźwiak – w pierwszej kolejności oddajemy głos dla apl. radcowskiej Natalii Sokołowskiej.

A.Ch., K.J. – Dzień dobry, na wstępie chcielibyśmy serdecznie pogratulować wspaniałego wyniku i zacząć od najważniejszego pytania, co trzeba zrobić i jak się uczyć, by uzyskać tak fantastyczny wynik na egzaminie wstępnym?

N.S. Dzień dobry. Już na wstępie chciałabym zaznaczyć, że bardzo cieszy mnie możliwość udzielenia tego wywiadu i jednocześnie mam cichą nadzieję, że zostanie on odebrany jako krótka, przyjemna lektura.

Jeśli chodzi o to, jak się uczyć, to oczywiście nie ma na to pytanie jednoznacznej, satysfakcjonującej odpowiedzi. Pierwszym krokiem na pewno jest odnalezienie odpowiedniego dla siebie sposobu nauki. W moim przypadku oznaczało to hurtowe zakupy kolorowych zakreślaczy i spożywanie kofeiny w niemożliwych ilościach. Poza tym, tradycyjnie, najważniejsze jest nastawienie – polecam mierzyć w uzyskanie jak najwyższego wyniku, nie jedynie zdanie egzaminu. Istotne jest też wsparcie bliskich, a zwłaszcza przyjaciół, którzy znajdują się w tej samej sytuacji. Okazuje się, że wspólne narzekanie i rozpaczanie nie tylko jednoczy, ale jest wręcz terapeutyczne. Finalnie, nie można zapominać o zachowaniu odpowiedniego balansu między nauką a odpoczynkiem, tym bardziej że okres przygotowań do egzaminu przypada na najlepszą porę roku.


Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z prawem? I czemu akurat  wybrałaś prawo?

Moja przygoda z prawem zaczęła się dopiero na studiach, nigdy nie miałam w planach wykonywania zawodu prawniczego. Przed maturą stworzyłam wiele scenariuszy mojej dalszej drogi, żadna z tych wizji nie była jednak do końca satysfakcjonująca. Decyzję o podjęciu kierunku prawniczego podjęłam po konsultacjach z rodzicami i z tego miejsca chciałabym im podziękować za wsparcie i pomoc w zrozumieniu, która ścieżka jest tą odpowiednią.


Czym kierowałaś się przy wyborze aplikacji radcowskiej?

Nie miałam żadnego dylematu, jeśli chodzi o wybór jeden z dwóch aplikacji korporacyjnych. Od początku wiedziałam, że będzie to aplikacja radcowska. Zastanawiałam się natomiast nad wyjazdem do innego miasta. Rozważałam przeprowadzkę do Warszawy czy Wrocławia. Ostatecznie wygrał jednak bliski sercu Gdańsk.


Czego oczekujesz od aplikacji radcowskiej?

Oczekuję rzetelnego przygotowania do egzaminu zawodowego oraz samodzielnego wykonywania zawodu radcy prawnego.


Czy masz jakieś obawy związane z aplikacją?

Na tym etapie nie czuję żadnych obaw, co być może wynika z mojej błogiej nieświadomości. Generalnie zamierzam wykorzystać ten czas na pracę nad swoją wiedzą i doświadczeniem. Jednocześnie nie mam wątpliwości, że będzie to czas pracowity, wymagający i nie zawsze sielankowy, jednak pozostaję w gotowości na nadchodzące wyzwania.


Jaką dziedzinę/dziedziny prawa lubisz najbardziej?

Powiedziałabym, że szeroko rozumiane prawo cywilne z uwagi na jego zauważalną dynamikę. Świat zmienia się w zawrotnym tempie i dziedzina ta, z uwagi na swoją specyfikę, musi za rzeczonymi zmianami nieustannie nadążać. Wydaje się, że w szczególności potrzeby i innowacyjność przedsiębiorców są motorem napędowym rozwoju prawa cywilnego. Natomiast absolutnie nie zamykam się na inne dziedziny prawa. Taki „świeżak” jak ja nie może sobie na to pozwolić.


Czy uważasz, że specjalizacja to klucz do sukcesu prawnika? Jeżeli tak to czy jest jakaś konkretna dziedzina, w której chciałabyś się wyspecjalizować w przyszłości?

Zdecydowanie specjalizacja jest obecnie niezbędna. Rynek prawniczy jest trudnym rynkiem z uwagi na jego przesycenie i dużą konkurencję, stąd potrzeba profilowania swojej działalności. Wydaje się, że im specjalizacja jest węższa i bardziej egzotyczna, tym lepiej. W swoim przypadku upatrywałabym jej w prawie zamówień publicznych.


Czy będziesz chciała działać w ramach struktur Okręgowej Izby Radców Prawnych w Gdańsku?

Zdecydowanie tak. Myślę, że to bardzo ważne, by aktywnie uczestniczyć w życiu społeczności tworzonej przez aplikantów i radców prawnych. Stąd też, życzę nam wszystkim, by ten trudny czas pandemii czym prędzej minął, a spotkania twarzą w twarz stały się na powrót codziennością.


Jak uważasz, co zmieni się w przyszłości pracy prawnika w związku z sytuacją związana z Covid-19?

Zmiany już teraz są łatwo zauważalne. Obecnie coraz częściej sędziowie decydują się na wyznaczanie zdalnych rozpraw czy zachęcają do zajęcia pisemnego stanowiska. Ponadto, dużo bardziej popularna stała się praca zdalna. Niewątpliwie jest to okres trudny dla kancelarii prawniczych, ponieważ wiele z nich doświadcza skutków finansowych turbulencji swoich klientów. Ciężko mi powiedzieć, co zmieni się w przyszłości, jednak nasuwa się myśl, że zmiany te będą postępować w stronę coraz większej elektronizacji.


Wymień przynajmniej jedną niezbędna według Ciebie cechę dobrego prawnika?

Determinacja i zaangażowanie. Kluczowe jest, by skutecznie, w sposób holistyczny rozwiązać problem klienta to jest dostarczyć takie środki i narzędzia prawne, które doprowadzą do zamierzonego rezultatu. Z pewnością pożądana jest również pewność siebie i swojej wiedzy, przy czym warto jest zasiać w sobie ziarno wątpliwości i zweryfikować swój zasób wiedzy. A nuż pojawiła się nowelizacja.

Gdzie widzisz się zawodowo za 5 lat?

Na pewno nadal w zawodzie prawnika. W tej chwili nie mam wyklarowanego obrazu przyszłości, natomiast w przeciągu kolejnych kilku lat chciałabym odbyć staż międzynarodowy w instytucji UE lub zagranicznej kancelarii.

Doskonale wiemy, że praca prawnika to nieustanne skupienie i nauka jednak trochę dla rozluźnienia, co lubisz robić w wolnych chwilach, jak nie czytasz akurat kodeksów?

Po godzinach jestem fanką treningów siłowych, choć obecnie brak ku temu warunków i motywacji. Styczniowe wieczory spędzam więc na urządzaniu mieszkania i poszukiwaniu inspiracji na aranżację balkonu.

Dziękujemy za rozmowę!